Ocena: 1

Maria Peszek

Modern Holocaust


Zdjęcie Maria Peszek - Modern Holocaust

***

W moim kraju masakrują muzykę

Jak kiedyś żydowskie dzieci

Kicz nasz polski, płomienny

Teledysk wrzucony do sieci.

Czego nie zniszczyli Iwan i Delfin

Czego polskie reggae nie zajebało

Czego nie zagłuszył jarociński piec

Marii Grafomanii zeżre wściekły pies

Bo nie jest tak że zło

To tylko Gang Albanii

Zło jest w każdym z nas

Zło robimy sami

Bo nie jest tak że zło

To dicho z potańcówek

Ty też w domu masz kartkę i ołówek.

Piotr Szwed (10 marca 2016)

Dodaj komentarz

Komentarz:
Weryfikacja*:
 
captcha
 
Gość: Melo
[23 marca 2016]
"Przecież ostrzegałem" to najlepsza płyta 2015 roku.
Gość: szwed
[22 marca 2016]
Akurat bardzo dobry pomysł z tym porównaniem. Niektóre teksty Legendarnego są koszmarne, wiadomo, ale akurat temat ksenofobicznego, agresywnego patriotyzmu doczekał się u niego wspaniałej realizacji w kawałku "Wojciech Modest Amaro". Tam jest dobry koncept z gotowaniem zupy, w której pływają "krótkowroczne oczy" i "kości niezgody" (naprawdę fajna gra słów), są błyskotliwe parafrazy internetowych hasełek ("daj kamienia, bo świat się tak szybko zmienia") i nawiązania do współczesnej prawicowej nowomowy ("panny wyklęte, symbole święte)... A co proponuje Peszek - porównania do Hitlera, Stalina, "Zomo pałą nie zajebało" + wiązankę bluzgów z netu. Naprawdę nie trzeba być literaturoznawcą, by zobaczyć, że to zupełnie różne poziomy operowania językiem polskim.
Gość: jitsi
[22 marca 2016]
że niby legendarny afrojax lepszy?
Gość: szwed
[16 marca 2016]
Tak, wcześniej balansowała, nawet ją swego czasu (daawno temu) chwaliłem na Screenagers: http://www.screenagers.pl/index.php?service=articles&action=show&id=58.
Gość: Kuba
[15 marca 2016]
Ależ to jest słabe. Wcześniej balansowała na granicy kiczu tandety i grafomanstwa teraz te bariery zostały przekroczone. Muzycznie bardzo słabo. Zapewne podzielam jej poglądy ale nie powstrzymuje mnie to od nazwania tego kawałka dnem.
Gość: procuratorus populi
[15 marca 2016]
@Advocatus
A ktoś tu jej zabrania pisać? U Behemotha teksty jakby nie mają znaczenia, więc co za różnica. Raczej chodzi w przypadku MP o: poczucie, że się robi inteligentną, prowokacyjną sztukę (a w rzeczywistości pretensjonalny syf) + wielkie kurwa umęczenie w strasznym polskim zacofanym ciemnogrodzie, co mnie chce zajebać, bo taka jestem na siłę prowokacyjna + rzeczona grafomania i ciężki patos. No więc dlaczego nie nazwać rzeczy po imieniu (to też demokratyczne prawo przecie)? IMO to nawet trzeba, nie tylko "można", zło złem nazywać i obśmiewać.
Gość: Advocatus Diaboli
[15 marca 2016]
Boli czy co? Czemu zajmujecie się Peszkową? Uwiera? Przecież gdyby nie ten medialny katalizator nie zwrócilibyście nawet na to uwagi. A że grafomania? A co nie wolno? Czytaliście teksty np. Behemotha? Tu jeszcze większy polew. W ogóle tak strasznie celujecie w tym obnażaniu kiczu, ale nie widzicie go w większości polskich produkcji - że tak wezmę z brzegu: od Taco Hemingwaya po Myslowitz. Chocholi taniec polskich kompleksów (z sakramentalnym: jak na Polskę to całkiem dobre...) Peszkowa jest słaba i zawsze słaba była, ale ma prawo pisać i śpiewać co chce - to właśnie prawo w demokratycznym (czy to słowo jeszcze coś znaczy?) kraju. I c.h.u.j.
Gość: Pablo
[14 marca 2016]
Proponowałbym raczej temat: ideologiczne, infantylne ,instrumentalne wykorzystywanie historii w piosenkach. W takim temacie o Peszek mógłby być cały rodział ale innych przykładów tez byłoby sporo.
Gość: doktorat
[13 marca 2016]
dont dżadż de buk by its kawa

najgorsze jest to, że pewnie powstaną kolejne jakże ambitne prace licencjackie o "subwersywnych strategiach Marii Peszek" swego czasu jedną wydano w formie książki. tru story.
Gość: mweicher
[12 marca 2016]
proszę tu nie obrażać "klanu" i "kiepskich" takimi porównaniami
Gość: Streetcar
[12 marca 2016]
Takie rzeczy wysysają mózg gorzej niż Klan czy Świat wg Kiepskich. Szkoda, że nie ma w internecie wersji instrumentalnych jej utworów, wtedy wszyscy zrozumieliby jakie to dno muzyczne
Gość: Obserwator
[11 marca 2016]
NAJLEPSZA RECENZJA!
Gość: szwed
[11 marca 2016]
Do mnie dzisiaj w internecie: pisiorze, jełopie, ty głupi facecie... (Maria miała jednak rację, czuję się już prawie ofiarą holocaustu).
Gość: pszemcio
[11 marca 2016]
Zabawne , że ocena słabego utworu z grafomańskim tekstem (nie chodzi o to czy Maria ma rację, jest po prostu słaby) od razu powoduje przylepienie łatki. Pisior? Jełop? A to wszystko pisane przez ludzi pod psudonimami. Bohaterowie.
Gość: mweicher
[10 marca 2016]
ten cytat z reżysera to z Wojcieszka, tak? no nie dziwię się, że mu się to podoba, bo to też taki megaloman i grafoman zresztą, że pasuje z nią
Gość: Karol
[10 marca 2016]
Piotrek, Twoja najlepsza recenzja :)
Gość: Johny
[10 marca 2016]
Co za jełop wycenił to na 1, świetny utwór,prawda boli kogoś...
Gość: ...
[10 marca 2016]
"To najważniejsza polska piosenka tej dekady - mówił reżyser o "Modern Holocaust" kilka tygodni temu. - Jestem pewien, że będzie miała miliardy odsłon. Maria nie tyle pojechała po bandzie, co wyrwała ją z korzeniami, kosząc przy okazji pierwsze rzędy krzeseł. To jest tak mocne, że moi współpracownicy słuchali tego kawałka na raty, nie byli w stanie znieść tego tekstu. Maria Peszek jest sumieniem tego kraju"
Gość: monfire
[10 marca 2016]
dajcie spokój, nowe TFN jest ! tego warto słuchać!
Gość: C
[10 marca 2016]
DziadBorowy -> nie, to najwyraźniej ktoś, kto ma uszy zamiast gówna
Gość: LOL
[10 marca 2016]
Musieli napisać taką recenzję, by Screenagers dostało dofinansowanie z Ministerstwa Kultury:)
Gość: DziadBorowy
[10 marca 2016]
1? Pisior to oceniał?
Gość: ciekawski
[10 marca 2016]
ciekawe czy ojciec Marii wysoko ceni jej teksty
Gość: uyun
[10 marca 2016]
I po chuja tutaj? 2+2 to wciąż 4, wszyscy wiemy.
Gość: melo
[10 marca 2016]
?!

Polecamy

statystyka

Przeczytaj także