Ocena: 7

Hopsin

Crown Me


Zdjęcie Hopsin - Crown Me

Motyw zdobywania władzy, walki o dominację to hip-hopowa oczywista oczywistość, ale trzeba przyznać, że dawno nikt nie domagał się korony w sposób tak przekonujący jak Hopsin. Świetnie zbudowane napięcie, techniczna raperska popisówka, świetna aranżacja, fundująca nam przed refrenem suspensowy mostek – wszystkie te zalety nie znaczyłyby wiele, gdyby główny bohater tego przedstawienia nie emanował energią i pewnością siebie. „Crown Me” to, może i mało odkrywcza, ale naprawdę wybuchowa mieszanka adrenaliny i testosteronu, koncertowa maszynka do rozkręcania publiczności, podnosząca temperaturę pod sceną do poziomu wrzenia.

Piotr Szwed (16 lipca 2015)

Dodaj komentarz

Komentarz:
Weryfikacja*:
 
captcha
 

Polecamy

statystyka

Przeczytaj także