Ocena: 8

The Arcade Fire

Us Kids Know

Okładka The Arcade Fire - Us Kids Know

[Merge Records; 12 lipca 2005]

To nie jest nowa płyta The Arcade Fire, spokojnie. „Us Kids Know”, znana też pod tytułem „The Arcade Fire”, to debiutancka EP-ka kanadyjskiego objawienia roku 2004, wydana pierwotnie w rok wcześniej własnym sumptem. Sukces albumu „Funeral” sprawił, że wydawca (Merge Records w USA i Rough Trade w Wielkiej Brytanii) postanowił sięgnąć po nie rozpowszechniany wcześniej materiał i – po dokonaniu remasteringu – rzucić go na rynek, aby umilić fanom oczekiwanie na drugą płytę zespołu z Montrealu. Chwała niech mu będzie za to!

„Us Kids Know” nie reprezentuje jeszcze tak wysokiego poziomu, jak „Funeral”, ale w tych utworach słychać już zapowiedź niezwykłego, mistycznego wręcz, przeżycia. Siedem piosenek, trochę luźniejszych, bardziej optymistycznych niż na koncepcyjnym debiucie poświęconym odchodzeniu i wspomnieniom z dzieciństwa. Otwierający EP-kę „Old Flame” zawiera esencję stylu The Arcade Fire – nieco manieryczny, udramatyzowany głos Wina Butlera, bogate instrumentarium (do rockowego składu dołączają akordeon i skrzypce), staroświecka melancholia i czułe pieszczenie melodii, która wdziera się w serce z bezceremonialnością przeboju z epoki przedrockandrollowej – to wszystko sprawia, że już od pierwszych minut jesteśmy kupieni. Ten zestaw nie jest tak spójny jak „Funeral”. I dobrze, dzięki temu, oprócz podniosłego, wzruszającego „My Heart Is An Apple”, które zapowiada „Crown Of Love” z „Funeral”, znalazło się tu miejsce na inne oblicze TAF – bardziej zwariowane, pokręcone. Posłuchajcie „I’m Sleepin In The Submarine”, w którym Régine Chassagne przypomina Bjork z okresu jej debiutu. Posłuchajcie energetycznego „No Cars Go”, w którym oboje wokaliści tak pięknie śpiewają unisono do wtóru jazgotliwej gitary. A co powiecie na lekko folkowy „Woodland’s National Anthem”? Gitara akustyczna, wyrywający na czoło kontrabas, rytm wybijany stopą, jak w piosenkach Tilly&The Wall... W „Headlights Look Like Diamonds” The Arcade Fire rozpędzają się osiągając taneczny rytm jakby żywcem zaczerpnięty z „Hot Fuss” The Killers! Jednak najcudowniejsza niespodzianka znalazła się na samym końcu zestawu: „Vampire Forest Fire”. Po wielokrotnym wysłuchaniu tego utworu ogłaszam werdykt: to najlepsza, najbardziej poruszająca piosenka The Arcade Fire. Byłoby wielkim grzechem ukrycie jej w czeluściach archiwum zespołu!

„Us Kids Know” to kolejny element układanki przedstawiającej rodzinną sagę członków bandu, szczególnie zaś rodzin Butlera i Regine, znających się od dziecka. Mój ulubiony fragment „Vampire Forest Fire”: Your father was a pervert/ Face down in the dirt/ He taught you how to hurt/ My father was a miner who lived in the suburbs/ Let's live in the suburbs/ If I let where I'm from burn I can never return!. W “Woodland’s National Anthem” Regine śpiewa: Riding on my bicycle/ I pass my sister on a bus/ Let's take the country road before our parents send for us. Po raz kolejny okazuje się, że najlepsze piosenki pisze się na podstawie własnych doświadczeń.

Wznowiona i zremasterowana EP-ka The Arcade Fire to pozycja obowiązkowa dla wszystkich tych, których ujęła wrażliwość „Funeral”. Uzmysławia, że fenomen muzyki Kanadyjczyków nie wziął się znikąd i gwarantuje wysoką jakość kolejnych płyt. Wydawco, dziękuję!

Marceli Frączek (5 października 2005)

Oceny

Marceli Frączek: 8/10
Średnia z 11 ocen: 8/10

Dodaj komentarz

Komentarz:
Weryfikacja*:
 
captcha
 

Polecamy

statystyka

Przeczytaj także