Ocena: 7

I Love You But I've Chosen Darkness

Fear Is On Our Side

Okładka I Love You But I've Chosen Darkness - Fear Is On Our Side

[Secretly Canadian; 7 marca 2006]

"Fear Is On Our Side" może wydawać się pozycją spóźnioną. Teksańską grupę pamiętamy z udanej EP-ki wydanej w 2003 roku. Przez dłuższy czas z obozu I Love You But I've Chosen Darkness nie dochodziły żadne wieści i wydawało się, że zespół pomimo zapowiedzi wydania długogrającego dzieła nie będzie w stanie zaprezentować go światu. Nie dociekając przyczyn rozciągniętego w czasie rozbratu muzyków ze studiem, należy stwierdzić, że jest mało prawdopodobne, aby przerwa miała związek z kryzysem twórczym artystów. Jeśli takowy nastąpił, to z pewnością w okresie rejestracji albumu został zażegnany.

Słuchaczom znającym EP-kę oraz wszystkim kojarzącym grupę jako smętnych naśladowców Interpol spotka zaskoczenie. Muzycy z Austin na "Fear Is On Our Side" raczej porzucają drogę generowania kompozycji w oparciu o proste, odznaczające się nie pobudzającą melodyjnością układy dźwięków. Zupełnie nie przewrotnie "wybierają ciemność", zanurzając się w molowe akordy i aranżacje.

Świadoma rezygnacja z rozwijania melodyki, w miejscu, w którym słuchacz dopiero zastanawiałby się nad zapamiętaniem partii gitar, niesie pewne ryzyko. Spłaszczenia kompozycji i powstania na albumie pewnej poprzeczki, ponad którą kompozytorzy nie są w stanie przeskoczyć dobrze wytrenowanym flopem. Przy pierwszym kontakcie "Fear Is On Our Side" może sprawiać wrażenie dzieła monotonnego, potwierdzając obawy o nie dość duże możliwości twórcze autorów. Niezbędne danie "kolejnej szansy" owocuje jednak pozytywniejszymi wrażeniami.

Muzykom udało się zachować równowagę pomiędzy oczywistym korzystaniem od pierwszych dźwięków z fascynacji wczesnymi, ale nienajwcześniejszymi dokonaniami The Cure a próbami autorskiego rozciągania kompozycji w czasie. Próbkę ukazuje już otwierający album "The Ghost". Druga w kolejności piosenka oferuje możliwość poznania innych guru I Love You But I've Chosen Darkness. Głównie w sferze miejscami nadmiernie wyeksponowanej sekcji rytmicznej łatwo usłyszeć, że autorzy bardzo często zasłuchują się "Unknown Pleasures" i "Closer". Wraz z przesuwaniem się lasera w kierunku zewnętrznej krawędzi płyty zespół prezentuje muzykę pełną dysonansów aranżacyjnych. Najpierw w obrębie jednego utworu ("Lights") gdzie linie partii gitar i perkusji biegną zupełnie dwutorowo, a następnie umieszczając snujące się, instrumentalne "The Owl" i "Today", które jest wstępem do hałaśliwego "We Choose Faces". Artyści nie ograniczają się do gitar-basu-bębnów, smyczki w utworze tytułowym czy klawisze w "Last Ride Together" stanowią ważny element kompozycji nadając im indywidualny charakter, ale jednocześnie nie burząc całościowego odbioru albumu.

To właśnie za stworzenie spójnego dzieła I Love You But I've Chosen Darkness należą się największe brawa. "Fear Is On Our Side" to pierwszy krok, który czynią muzycy na drodze do wykreowania własnego stylu kompozytorskiego. Gdyby tylko mocniej popracowali nad sekcją rytmiczną, która momentami wywołuje u słuchacza efekt habituacji opisywałbym prawdopodobnie płytę z topu tegorocznych rankingów. Mam nadzieję, że rozwiążą ten problem i z innym zespołu z Austin łączyć ich będzie nie tylko pochodzenie i ekscentryczna nazwa, ale także rozmiar artystycznego sukcesu.

Witek Wierzchowski (27 sierpnia 2006)

Oceny

Witek Wierzchowski: 7/10
Kasia Wolanin: 5/10
Marceli Frączek: 5/10
Przemysław Nowak: 5/10
Tomasz Tomporowski: 5/10
Piotr Szwed: 3/10
Średnia z 13 ocen: 5,92/10

Dodaj komentarz

Komentarz:
Weryfikacja*:
 
captcha
 

Polecamy

statystyka

Przeczytaj także